Kawa z Hondurasu – HONDURAS guara azul

Niby nie ma tutaj żadnej magii, ale i tak jest fascynująco. Pochodzenie kawy to określona gleba, rzeźba i pokrycie terenu, wysokość nad poziomem morza, bliskość (lub jej brak) dużych zbiorników wodnych, a dalej wynikająca z tego temperatura oraz jej wahania, nasłonecznienie, opady i wilgotność, wiatry i ciśnienie. Jakby tego było mało, do aspektów związanych z mikroklimatem dochodzą praktyki danego kraju czy regionu związane z uprawą kawowców.

To wszystko może mieć wpływ na ostateczny smak kawy. Często – obok nazwy plantacji czy regionu – jako jedna z najważniejszych informacji podawana jest wysokość upraw. I tak w ogólności kawy rosnące na dużych wysokościach, gdzie występują niższe temperatury i owoce kawowców dojrzewają wolniej, cechują się większą złożonością smaku, wyższą kwasowością, wyraźniejszymi nutami owoców. Z drugiej strony, kawy uprawiane nisko to zazwyczaj prostszy, bardziej „klasycznie kawowy” smak i niska kwasowość. Jednak czynników jest wiele i sprawa jest złożona – warto testować, żeby znaleźć swój ulubiony kawowy kraj.

O najważniejszych gatunkach kawowców – czyli arabice i robuście – słyszał chyba każdy. Odmiany to kolejny szczebelek w drabinie rozróżniania tych roślin. Jedne z najbardziej popularnych odmian arabiki to na przykład Bourbon, pochodząca od niego Caturra, a także spokrewnione z tą ostatnią Catuai.

Odmiany mogą powstawać naturalnie, ale zazwyczaj tworzy się je na drodze hodowli, żeby osiągnąć pożądane rezultaty. Każda z nich charakteryzuje się innym wyglądem, optymalnymi warunkami uprawy, szybkością rozwoju, produktywnością, odpornością na choroby i szkodniki, oraz co ważne dla nas – nieco innym ostatecznym smakiem i jakością.

Obróbka kawy to proces odbywający się jeszcze w krajach pochodzenia, który ma na celu wydobycie ziaren z owoców kawowca, wyczyszczenie ich i wysuszenie. Trzy podstawowe i najbardziej powszechne metody obróbki to metoda naturalna, metoda myta oraz metoda honey / pulped natural.

Obróbka naturalna (inaczej sucha) polega na wysuszeniu owoców na słońcu i późniejszym mechanicznym wyłuskaniu z nich ziaren. To najstarsza i najprostsza metoda obróbki, powszechna w miejscach o ograniczonym dostępie do wody i dużym nasłonecznieniu w okresie zbiorów. Kawy z obróbki suchej są często pełne i intensywne, z nutami dojrzałych (lub przejrzałych) owoców.

W trakcie obróbki mytej (inaczej mokrej) ziarna oddzielane są od owoców od razu po zbiorze. W celu pozbycia się resztek miąższu, ziarna są następnie krótko fermentowane w wodzie, a później dokładnie płukane. Dopiero wtedy suszy się je na słońcu lub z pomocą maszyn. Taka metoda wymaga zużycia dużych ilości wody, ale jest łatwiejsza w kontroli. Większość współczesnych kaw speciality to kawy właśnie z obróbki mytej. Zazwyczaj charakteryzują się one czystym smakiem i wyrazistą kwasowością.

Obróbki honey oraz pulped natural łączą obie powyższe metody. Owoce i ziarna są rozdzielane od razu (jak w obróbce mokrej), ale później ziarna od razu wędrują do suszenia (jak w obróbce suchej). Resztki miąższu są usuwane na koniec, na sucho. Podobnie sprawa ma się ze smakiem: można spodziewać się czegoś pomiędzy lekkością kaw mytych, a dojrzałością tych naturalnych.

Chociaż kawa pojawiła się w tym niewielkim kraju już w XVIII-tym wieku, jej szersza produkcja rozpoczęła się dopiero w wieku XX-tym, a jakość dorównała tej z sąsiednich krajów dopiero w ostatnich latach. A jednak dziś Honduras jest największym producentem kawy w Ameryce Środkowej i szóstym co do wielkości (a raczej ilości) producentem kawy na świecie. To znaczy, że zdecydowanie warto go znać!

Kawy z Ameryki Środkowej często łączą w sobie owocową kwasowość z klasyczną słodyczą. Nie inaczej jest w tym przypadku. My poczuliśmy malinę, jabłko i marakuję, przeplatane toffi, kakao i orzechami, a to wszystko zakończone ziołową nutą. Jest  tutaj co odkrywać i to lubimy! Polecamy szczególnie pod metody przelewowe i inne alternatywy.

Jednak nie każda kawa z Hondurasu będzie smakowała tak samo. Wystarczy inny region upraw, odmiana czy metoda obróbki, żeby ziarna oferowały inny (naturalny) pakiet aromatów. Warto przetestować kilka różnych opcji, żeby poznać ten ważny kawowy kraj bliżej.

W paczce znajdziesz 100% arabikę speciality, odmiany IHCAFE 90, Lempira i Yellow Catuai, po obróbce mytej (czyli na mokro). Podczas oceniania przyznano jej 85 punktów SCA (czyli to dobra kawka).

Ziarno pochodzi z plantacji Finca Los Cipreses, położonej w regionie Lempira (konkretniej okolice Caony) na wysokości 1650 m n.p.m., należącej do Leona Mateo.